Opowieść o życiu i twórczości legendarnego pisarza i poety, autora powieści, opowiadań, piosenek, a także przekładów poezji hiszpańskiej i francuskiej. Książka oparta jest na publikacjach, dokumentach i zapiskach samego Stachury, uzupełnionych o wypowiedzi osób mu bliskich i znajomych. Solidna pod względem faktograficznym, pozostawia czytelnikowi pole do własnej interpretacji fenomenu popularności Steda wsród kolejnych pokoleń młodzieży.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Barbara Wachowicz zaprasza czytelników do wspólnej wędrówki śladami twórcy "Popiołów". Wędrówki w przestrzeni i w czasie od średniowiecza i "Kazań świętokrzyskich` po lata współczesne. Galopujemy z nią bez tchu upojeni pięknem ziemi kieleckiej oszołomieni rojnym tłumem postaci... Teraźniejszość bezustannie przeplata się z przeszłością, fikcja literacka stworzona mistrzowskim piórem pana Stefana konfrontowana jest z faktami, które tworzyło życie. Wachowicz tropi dzieje Żeromskiego i jego bohaterów z pasją wytrawnego reportera, cierpliwego i dociekliwego detektywa, intuicją zakochanej kobiety. W tej wędrówce na nowo odkrywamy Żeromskiego, jego bohaterów, jego dzieło, jego epokę i epoki, w których osadzał akcje swoich utworów. Odkrywamy również na nowo Barbarę Wachowicz, jej styl błyskotliwy, plastyczny, fotograficzny. Wszystko to sprawia, że książka jest bardzo osobista, bardzo współczesna i serdeczna. (Anna Kornacka - "Barbary Wachowicz tropienie Żeromskiego" - Express Wieczorny).
Portret niezwykłego pisarza. Jak to było? Wbiegałem na trzecie piętro. Plac Dąbrowskiego 7, mieszkanie 13. Wbiegałem na trzecie piętro. Kartka z wiadomością, że otwarte, już czekała na klamce. Taki miał zwyczaj - wiele osób przechowuje do dziś te kartki. (...) Zapach dymu papierosowego miał stężenie kadzidła. Ściany były poczerniałe od świec. Leżał na kozetce, we wnęce, która kiedyś była sceną jego teatru. Był tak wtopiony w to wnętrze, że złodziej, który kiedyś tam się dostał, nie zauważył jego obecności. Nad kozetką wisiała cerkiewna kadzielnica z wprawioną niebieską żaróweczką, dająca nocne, kolejowe światło. Do czytania zapalał stojącą na szafce lampkę, którą nazywaliśmy "przesłuchaniówa", bo siedzących przy nim na skraju kozetki raziła w oczy. Jedną ręką mógł sięgnąć do adaptera pod ścianą, drugą do butelki po mleku, napełnionej wodą, w której gasił niedopałki. Bruliony i długopisy leżały przy łóżku. I szła muzyka, Palestrina, Mozart, Bach.
Tak zaczyna się książka Tadeusza Sobolewskiego o jednym z najbardziej niezwykłych i oryginalnych pisarzy - Mironie Białoszewskim. To rodzaj eseju i zarazem bardzo osobistego wspomnienia nie tylko o samym poecie, ale i całym środowisku, które się wokół niego kształtowało. Miron autor, Miron człowiek, Miron przyjaciel, Miron kochanek, Miron artysta, Miron sąsiad - Sobolewski pisze o kilku wcieleniach Białoszewskiego, tworząc wielowymiarowy barwny portret mistrza.
Kiedy umiera zakonnik, mówi się, że "odszedł do Boga". Miron odszedł do literatury, która jest żywa, jak niestarzejący się portret Doriana Graya. Poświęcił się literaturze w takim stopniu, że badanie jego "życia" niezależnie od "twórczości" wydaje się bezprzedmiotowe. Trzeba zajmować się tym Mironem, który jest, a nie tym, którego nie ma.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dwanaście wyselekcjonowanych, najważniejszych esejów i wykładów, dzięki którym możemy zajrzeć za kulisy twórczości Olgi Tokarczuk. W tym szeroko komentowana mowa noblowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni